Batman Returns : ciastka paleo migdalowe z ziarnami kakowca

Bez kitu, jutro robię drugą partię! Są naprawdę bardzo dobre, a zniknęły bardzo szybko,
Ciastka wyglądają jak pieguski, a składają się z samych zdrowych składników:). W tym mają w składzie prawdziwy super-food- ziarna kakaowca, o których pisałam, przy okazji TEGO przepisu.

Co potrzebujemy do przyrządzenia tych super ciastek:

- 1 szklanka mąki migdałowej odtłuszczonej, ja używam tylko TEJ
- 1/3 szkl wiórków kokosowych
- 1/4 szkl surowych ziaren kakaowca
- 2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego, ostatnio kupiłam TEN ze zdjęcia, bo ma fajną cenę :)
- 1/4 łyżeczki soli himalajskiej, moja ze zdjęcia jest z fitness-food.pl
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- aromat waniliowy lub syrop zero kalorii
- słodzik, dla smaku (próbujcie masę), ja sypnęłam na oko erytrol, myślę, że ok 5 łyżek, plus syrop smakowy; dla mnie erytrol to najlepszy zamiennik cukru, choć mniej słodki
- ewentualnie odrobinę wody niegazowanej lub mleka roślinnego (jeśli masa będzie za sucha)

Wartości dla masy (z tego wychodzi ok 12 ciastek wielkości piegusek):

Przepis jest banalny, bo mieszamy ze sobą suche składniki, a w oddzielnej misce ubijamy jajko. Do jajka dodajemy olej rozpuszczony, syrop, ewentualnie słodzik w płynie. Mokre przelewamy do suchych i mieszamy wszystko aż powstanie ciasto.

Uwaga - wyrobione ciasto trzeba wstawić na min pół godzinki do lodówki.

Później już tylko formujemy ciasteczka, w tradycyjny kształt piegusek lub poprzez foremki. Ja użyłam mojej ulubionej w kształcie Batmana:). Pamiętacie TEN przepis na ciacha z ich użyciem?

Ciasteczka wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 180 st góra-dół na 10-12 minut, aż się zarumienią. Później chwilę muszą poleżeć, by stwardniały:).

Pamiętajcie by papier do pieczenia popryskać Cooking Sprayem;).

Ciasteczka wyszły kruche, ale nie łamliwe. Pięknie pachną i są idealne do kawy:). Ziarna kakaowca fajnie się gryzie, ale nie są twarde, bo pod wpływem temperatury miękną.

Z tyłu za WW i Batmanem nowo zrobione słoiczki z cytrynowym dżemem z cukinii z mojego przepisu:). Znajdziecie go oczywiście na blogu przy lodach cytrynowych:).