Czy wiecie, że mając zaledwie kilka składników możecie zrobić fit budyń low-carb ? Prawdopodobnie każdy z Was, jeśli jest fit-freakiem, który zdrowo się odżywia i trenuje, posiada je w domku:).
Jeśli nie, to nawet nie trzeba się ruszać z domu, by to nadrobić i tylko wystarczy kliknąć w stronę fitness-food.pl i mozecie tam zamówić je wszystkie i uzupełnić braki :).
Przepis jest banalny, szybki i niskokaloryczny. Ja zrobiłam o smaku czekoladowym, dodając kakao i odżywkę białkową czekoladową. Ale możecie użyć innego smaku odżywki, bądź dodać aromat waniliowy i ziarenka wanilii. Można kombinować:).
Do zrobienia budyniu potrzebujemy:
- pół obranej cukinii, pokrojonej w pół-plasterki
-1,5 łyżki tapioki
- szklanka mleka kokosowego, podzielona na 3/4szkl i 1/4szkl
- cynamon- prawie pełna płaska łyżeczka
- kakao łyżka lub mniej (lub w ogóle jeśli używacie odżywki białkowej)
- miarka odżywki białkowej czekoladowej
- łyżeczka ksylitolu i łyżka erytrolu.
*cukinia, tapioka i odżywka białkowa mają jedynie 15g węglowodanów!
*warto słodzić desery erytrolem, który nie podwyższa poziomu cukru i insuliny!)
Instrukcja:
1. Obraną i pokrojoną w talarki (połówki) cukinię wkładamy do rondelka i zalewamy 3/4 szklanki mleka kokosowego (lub innego roślinnego) .
2. Dodajemy cynamon, aromat (ewentualnie ziarenka wanilii) oraz słodzidło.
3. Gotowujemy wszystko ,aż do zagotowania, a wtedy zmniejszamy gaz/moc płyty i kontynuujemy gotowanie jeszcze z 10 minut , aż cukinia stanie się miękka.
4. Zdejmujemy rondel z płyty i blendujemy wszystko na gładką masę.
5. Wstawiamy ją ponownie do gotowania, na średni ogień.
6. W szejkerze (jak do koktajli po-treningowych:)) mieszamy 1/4 szkl mleka z mąką z tapioki. Wstrząsamy nim aż sie wszystko połaczy.
7. Małą strużką wlewamy tapiokowe mleko do gotującej się ciągle cukinii, po czym zmniejszamy ogień na mały i zaczynamy energicznie mieszać wszystko łyżką.
8. To w tym momencie masa zaczyna gęstnieć i zamieniać się w budyń:).
9. Dosypujemy odżywkę białkową i kakao, dalej mieszamy energicznie, tak by wszystko się połączyło i zniknęły grudki.
*Zastanawiam się, czy nie warto dodać sypkie produkty wcześniej razem z cynamonem. Ale to spróbuję następnym razem;P.
10. Wyłączamy płytę, jeszcze chwilę mieszamy i przelewamy budyń do miseczki.
11. Dekorujemy wg uznania i jemy:)
U mnie na budyniu truskawki i home-made fit posypka lukrowa wg mojego PRZEPISU.
Etykiety: budyń, czekoladowy, dieta, fit, redukcja