Idealny na lato.
Bez pieczenia.
Z samych czystych składników.
Bez glutenu.
Bez laktozy.
Bez cukru.
Wegański... zdarza się i mi ;)
Na mące kokosowej.
Z ulubionymi owocami
Z białkiem lub można bez.
Paleo. chyba :D XD
Składniki:
Potrzebujemy dosłownie połowę tych samych produktów co do wczorajszego przepisu na spód TARTY(tej ze zdjęcia powyżej :)).
Użyłam do dzisiejszego "sernika" bez sera formy okrągłej o średnicy 20cm z ruchomym spodem. Dno obłożyłam papierem do pieczenia i lekko posmarowałam olejem kokosowym razem z boczkami formy tortowej.
Spód:
50g mąki kokosowej (ja kupuje TU)
30g wiórków kokosowych
30g mielonego siemienia lnianego (najlepiej zmielić w młynku)
30g erytrolu (zapraszam do przeczytania artykułu, dlaczego warto słodzić erytrolem)
50g mleczka kokosowego
woda niegazowana (odrobinę, opcjonalnie)
"Sernik":
400 ml mleczka kokosowego
400ml mleka roślinnego (u mnie kokosowe)
4 łyżki erytrolu
3,5 łyżeczki agar-agar (od fitness-food.pl)
30g odżywki białkowej smakowej (opcjonalnie, u mnie wołowa wanilia karmel TA)
800 g truskawek, świeże lub mrożone (kilka odłóżcie do dekoracji)
przypominam, że na hasło: wonderwoman macie na stronie fitness-food.pl rabat 6% na zakupy:)
Dekoracje:
owoce - u mnie: truskawki
czekolada bez mleka COCOA
Co robimy:
1. Składniki suche na spód mieszamy razem ze sobą.
2. Łączymy składniki suche z mokrymi. Ciasto ugniatamy łapkami. Jeśli jest za suche, dodajemy trochę wody.
3. Ciasto przenosimy do formy. Formę wstawiamy do lodówki, na czas robienia "sernika".
4. Mieszamy wszystkie składniki na "sernik" (poza truskawkami!!) w garnku.
5. Gotujemy mleko z pozostałymi składnikami, po zagotowaniu trzymamy jeszcze chwilkę na płycie.
6. Truskawki blendujemy na puree i dodajemy do nich masę, po czym wszystko razem mieszamy, również blenderem.
7. Pozostawiamy gotową masę na kilka minut do ostygnięcia.
(Uwaga, jeśli zapomnicie się i po godzinie zauważycie, że Wasza masa stężała w naczyniu na dobre, możecie na nowo podgrzać miksturę i agar "odpuści" aż do momentu ponownego pozostawienia masy do ostygnięcia "na dłużej" lub włożenia do lodówki;) )
8. Wylewamy ostudzoną masę na spód.
9. "Sernik" wkładamy do lodówki do stężenia:)
10. Na koniec dekorujemy owocami i czekoladą :)
Smacznego!
Etykiety: CIASTO, owocowy, paleo, wegański