Porady jak oszukac system oraz przepis na proteinowa granole


Dziś zdradzę Wam kilka pierwszych tipów, jak sobie radzić w kuchni na redukcji ( i nie tylko;)):

1. Jedząc owsiankę lub jaglankę, które po obróbce termicznej mają wysokie IG, warto dodać łyżeczkę cynamonu, który zapobiega wahaniom insuliny po posiłku, obniża poziom glukozy i cholesterolu we krwi.

2. Chcesz zjeść omlet z białek, bo masz na posiłek przydzielone tylko białko i warzywa, a słoiki Waldena świecą pustką? Przydałoby się smarowidło..Skocz po dostępny w każdym sklepie kalafior, ugotuj go i zblenduj z odżywką białkową smakową, cynamonem i słodzikiem. Taki krem możesz rozsmarować na omlecie lub wrzucić do środka naleśnika proteinowego.


3. Potrzebujesz zamiennika cukru pudru do przepisu, np do posypania ciasta albo owoców? Zmiel ksylitol w młynku do kawy.


4. Lubisz jajko na twardo, nie gotuj go dłużej niż 10 minut, bo straci aż 40% białka! Najlepiej się wchłania białko z miękkiego jajka 4-minutowego. Uważaj z ilością całych jaj ze względu na zawarty w nich tłuszcz, za to białek możesz spożywać tyle, ile Ci pozwala Twoja dieta do posiłku:)


5. Lubisz chrupać nachosy w kinie, ale rezygnujesz z nich ze względu na redukcję? Możesz to teraz zmienić. Zrób je w zdrowej wersji wg przepisu z tego posta: http://belikewonderwoman.blogspot.com/2015/01/wypijmy-za-nasze-piekne-ciaa-oczywiscie.html


6. Jeżeli żółtko wpadnie Ci do białka, użyj do jego wyjęcia  plastikowej butelki po wodzie mineralnej: http://youtu.be/WnyrzHaLfxQ



7. Nie wiesz z czym jeść jogurt lub mleko migdałowe? Zamiast sięgać po gotowe saszetki musli, pełne cukru, miej w zapasie swoją własną granolę. 
Potrzebne nam są do tego płatki, np owsiane, żytnie, ryżowe- w Twoich proporcjach (u mnie 2 szklanki wszystkiego), 3 łyżki odżywki białkowej czekoladowej lub waniliowej, 4 białka jaj, 1/4 szkl masła orzechowego, cooking spray  i ewentualnie słodzik w płynie. 

Mieszamy oddzielnie suche, oddzielnie mokre. Mokre przelewamy do suchych i lepimy ciasto, które później kruszymy na blaszce. Na koniec spryskujemy je oliwą w sprayu lub PAM-em. Pieczemy na 250 stopni ok 15 minut, kontrolując by sie nie przypaliło.

Etykiety: , , , ,